Dlaczego zajmuję się traumą transgeneracyjną?
Jestem Ślązaczką z odzysku, czyli taką, która musiała wykonać długą drogę, żeby trafić do domu – do swojego Familoka. Jest taka książka: „Szczęście w garści. Z familoka w szeroki świat”, w której Dorota Simonides opowiada jak ona – młoda dziewczyna z Nikiszowca – poprzez mozolną...